To ,że już w paru filmach gra kolesia , który podąrza za więziennym zbiegiem ....Zaczęło się od "Sciganego" ,a łudząco podobne role ma w "Wydziale pościgowym" i "Podwójnym zagrożeniu". Bynajmniej uważam go za super aktora a filmy też są spoko tylko szkoda ,że tak do siebie podobne tematycznie...
No Tommy zawsze kogoś ściga albo poszukuje, albo prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia, zabójstwa itp, itd Trochę go zaszufladkowali w roli starego śledczego wygi. W "No country for old men" był dobry bo niby ścigał a nie ścigał ;D
Co racja to racja. Praktycznie w każdym filmie za kimś podąża. Do wymienionych powyżej dodam "In the Valley of Elah", "Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady", "Zaginione", "Nożownik". Prawdziwy myśliwy wśród aktorów.
ZAGINIONE - tropi, ściga no i walczy z porywaczami córki swojej córki...
Nawiasem mówiąc GENIALNY film!
Ten aktor to charyzma w czystej postaci. Może grać zawsze to samo, ale jeśli będzie to robił z taką samą swobodą i kunsztem to dla mnie na zawsze może zostać szeryfem czy śledczym.
Tommy Lee Jones, zwany również "Ścigaczem", musi zawsze kogoś ścigać, bo ściganie ma we krwi. Ale ściga dobrze i chwała mu za to :DD
Wszystko niby fajnie, ale "Wydział pościgowy" to kontynuacja "Ściganego", stąd w tym przypadku podobieństwo :)
ale w To nie jest kraj dla starych ludzi tez jest glina i tez sciga wiec to juz chyba z 7,8 film Tommy Lee Jones zwany scigaczem dobre:D
a zastanawialas sie Tou czemu jego filmy maja czasem podobna tematyke? ... jego kino procz rozrywki dostracza bodzcow do przemyslen conajmniej... nie jest to kino dla 20latek ktore szukaja bajki/akcji;)